Czy policja może ujawnić dane donosiciela?
Chcesz wysłać donos na szefa, ale boisz się, że Twoje dane zostaną ujawnione? Masz dość, że sąsiad mimo upomnień po raz kolejny zaparkował nie na swoim miejscu? A może chcesz oddać społeczeństwu jakąś przysługę?
Niezależnie od pobudek — z tego artykułu dowiesz się, jakie są rodzaje donosów, jak zabezpieczane są informacje donosicieli oraz w jakich sytuacjach może ponieść konsekwencję swoich działań.
Różnica między donosicielem a sygnalistą
Ze względu na zaszłości historyczne, propagandę oraz opresję polskiego społeczeństwa z czasów okupacji oba określenia wielu osobom wydają się tożsame. Z tego powodu niektórzy obywatele mogą składać fałszywe anonimowe zawiadomienia z czystej zawiści czy chęci odegrania się. Zapominają, że mogą ponieść konsekwencje swoich działań np. w formie kary za zniesławienie z art. 212 Kodeksu Karnego.
W rzeczywistości donosiciel przekazuje informacje o łamaniu przepisów organom ścigania bądź instytucjom nadzorczym. Natomiast sygnalista jest pracownikiem, który zgłasza nieprawidłowości w firmie w myśl dyrektywy Unii Europejskiej 2019/1937 (jeszcze nie ma obowiązującej polskiej adaptacji przepisów).
Rodzaje donosów
"Obywatelski obowiązek" - to rodzaj osobistej zemsty / kary, jaką za pomocą instytucji wymierzają sobie wzajemnie obywatele. Niezależnie czy takie "życzliwe" zgłoszenia powodowane są zazdrością, zawiścią czy poczuciem krzywdy — zmuszają urzędników to podjęcia stosownych działań.
Według danych z 2021 r. przekazanych przez Krajową Izbę Skarbową zdecydowana większość doniesień nie ma potwierdzenia w rzeczywistości. Jak wskazał Michał Kasprzak z Izby Administracji Skarbowej w Katowicach "można przyjąć, że średnio 15% zawiadomień ujawnia faktyczne nieprawidłowości".
Skargi administracyjne dotyczą przede wszystkim uchybień w procedurach, przekroczenia uprawnień, wątpliwości względem wydanych decyzji, czy podejrzeń o działania na szkodę społeczności. Zdecydowana większość wpisuje się w przestępstwa urzędnicze ujęte w art. 231 Kodeksu Karnego.
Zgłoszenia, które okazują się bezpodstawne, nie tylko generują koszty, które są pokrywane ze środków publicznych, ale mogą również sparaliżować pracę danej jednostki lub zniesławić danego urzędnika, co może negatywnie wpłynąć na jego karierę jako osoba publiczna.
"Strategia procesowa" polega na uprzykrzeniu życia byłym partnerom lub poddanie w wątpliwość ich odpowiedzialności jako rodziców. Fałszywy donos o problemach alkoholowych danej osoby, rzekome używanie przemocy czy propagowanie wątpliwych zasad moralnych może skutecznie doprowadzić do "rozkładu pożycia rodzinnego", a także mieć negatywny efekt na życie zawodowe ofiar zgłoszenia. O konsekwencjach w dalszej części artykułu.
Auta w roli głównej, czyli kategoria donosów na przewinienia kierowców nagrane przez wideorejestratory przekazywane policji, czy niewłaściwe parkowanie zgłoszone straży miejskiej. Karanie piratów drogowych oraz dbanie o pilnowanie porządku publicznego jest ważne, natomiast w polskich realiach wymaga to czasu — postępowanie karne może trwać miesiącami.
Udostępnianie danych osobowych bez zgody - dowiedz się więcej
Sygnaliści w miejscach pracy według projektu ustawy to osoby zatrudnione w firmach od 50 do minimum 250 pracowników, które mają informować o wszelkich nieprawidłowościach w organizacji i łamaniu przepisów przysługującym pracownikom. Co do zasady przepisy powinny gwarantować anonimowość, by ochronić pracownika przed ostracyzmem czy działaniami odwetowymi, natomiast nie zapadły jeszcze wiążące decyzje w tej dziedzinie.
Czy policja może ujawnić dane donosiciela?
W przypadku złożenia skargi na podstawie art. 73 § 1b Kodeksu postępowania administracyjnego dane osobowe informatora nie mogą być ujawnienie stronom sprawy przez organy ścigania. Ze względu na art. 6 ust. 1 lit. c RODO nie potrzeba zgody właścicieli przetwarzanych personaliów.
Policja może udostępnić dane donosiciela w przypadku, gdy jest to niezbędne do prowadzenia postępowania karnego lub do ochrony bezpieczeństwa państwa. Jednocześnie, zgodnie z art. 216a § 2 Kodeksu postępowania karnego, organy ścigania mogą zobowiązać osobę składającą doniesienie, aby podała swoje dane osobowe, jeżeli jest to konieczne do ustalenia lub zweryfikowania informacji przekazanych w doniesieniu. Jednakże dane te są objęte tajemnicą służbową i nie mogą być ujawniane bez uzasadnionej potrzeby.
Obowiązki administratorów danych przejmują organy, zatem jeśli udostępnione materiały umożliwiły identyfikację donosiciela, wówczas mamy do czynienia z incydentem naruszenia ochrony danych osobowych.
Jak złożyć doniesienie?
Instytucje państwowe można informować za pośrednictwem dedykowanego numeru telefonu, osobiście w urzędzie/komisariacie, elektronicznie czy pisemnie. Pamiętaj, że możesz być powołany na świadka oraz ponieść konsekwencje składania fałszywych zeznań.
Zgodnie z art. 304 par. 1 Kodeksu postępowania karnego każdy, kto jest świadomy popełnienia przestępstwa ściganego z urzędu, ma społeczny obowiązek zawiadomić o tym prokuratora lub Policję. Z kolei w myśl art. 307 tej samej ustawy zgłoszenie postępowanie karne musi być potwierdzone faktami, a sama decyzja o wszczęciu śledztwa powinna zapaść w ciągu 30 dni od zgłoszenia.
Konsekwencje składania fałszywych donosów
W świetle prawa wszystkie służby będą dążyły do poznania prawdy. W tym celu zaskarżony musi przedstawić dokumenty i informacje potwierdzające jego niewinność. Wówczas ofiara pomówienia może skorzystać z przepisów art. 234 kodeksu karnego (fałszywe oskarżenie). Przestępstwo może być ukarane grzywną, ograniczeniem wolności, a nawet pozbawieniem wolności do lat 2.
W przypadkach świadomego działania mającego znamiona zniesławienia stosuje się art. 212 Kodeksu karnego, w wyniku którego naruszono dobre imię pokrzywdzonego, może przedstawić żądanie zadośćuczynienia wobec skarżącego zgodnie z art. 24§1 Kodeksu cywilnego.
W przypadku zgłoszeń wykroczeń drogowych donosiciele często są wzywani jak świadkowie na przesłuchania, na które należy się stawić. W przeciwnym razie zgodnie z 49§1 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia sąd może nałożyć karę do 1500 zł. Jeśli stawisz się do złożenia wyjaśnień, a funkcjonariusz wykryje zatajenie prawdy lub później okaże się, że zeznania były fałszywe, narażasz się na postępowanie z art. 233 § 1 i 1a kodeksu karnego.
Czy jest obowiązek udostępnienia danych?
Mając na uwadze powyższe udostępnienie danych osobowych donosiciela na żądanie osoby, będącej stroną postępowania nie powinno mieć miejsca. Administrator danych zgodnie z prawem może udostępnić dokument donosu, pod warunkiem że stosownie ukryje personalia zgłaszającego. Wyjątek stanowi sytuacja, gdy stroną postępowania jest inny organ państwowy jak urząd skarbowy, policja czy sąd.
Sprawdź także: